Piotr Duda zarzuca kłamstwa tygodnikowi "Newsweek". Szef Solidarności pokazał na konferencji prasowej dokumenty świadczące o tym, że w terminach, w których według tygodnika miał mieszkać w luksusowym hotelu w Kołobrzegu, przebywał gdzie indziej.
Zapowiedział, że sprawa trafi do sądu. Świadkami mieliby być między innymi wicepremier Janusz Piechociński i marszałek Senatu Bogdan Borusewicz.
Komentarze(4)
Pokaż:
NAJWYŻSZY CZAS ROZPRAWIĆ SIĘ Z POLSKOJĘZYCZNĄ BOLSZEWICKĄ HOŁOTĄ
W czasie konferencji Piotr Duda odniósł się też do oskarżeń Newsweeka jakoby miał być w ośrodku Bałtyk w towarzystwie teściów. - Moja teściowa nie żyje od 20 lat - powiedział Duda.
Co odpowiedział Newsweek:: my nie wnikamy czy treściowa Piotra Dudy żyje czy nie... mamy świadka, że była w windzie - To paranoja taka odpowiedź (kobieta nie żyje, a oni sobie jaja robią.
Czyżby Lis znowu zmoczył d_pę. Może ktoś go specjalnie wkręca.
i pokazał ... lokalnym najemnym OBSZCZYMURKOM,
gdzie mogą go ONI pocałować ... jak ma kwity=dowody w garści