Władze Austrii i Niemiec zgodziły się na wpuszczenie na swoje terytorium imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, przebywających na Węgrzech. Poinformował o tym na Facebooku austriacki kanclerz Walter Faymann. Docelowo imigranci mają trafić do Niemiec, Austria ma być krajem tranzytowym.

Jak napisał kanclerz, decyzja została uzgodniona z Angelą Merkel i został już o niej powiadomiony premier Węgier Viktor Orban. Walter Faymann tłumaczył, że taki krok to skutek nadzwyczajnej sytuacji na granicy węgiersko-austriackiej, przez którą próbują przedostać się tysiące imigrantów. Wyraził też oczekiwanie, że węgierskie władze zaangażują się w rozwiązanie kryzysu i będą przestrzegały swoich dotychczasowych zobowiązań w kwestii uchodźców.

Wieczorem węgierskie władze podstawiły autobusy dla imigrantów zgromadzonych na budapeszteńskim dworcu Keleti oraz dla tych, którzy zdecydowali się piechotą iść w stronę Austrii. Pierwotnie uchodźcy nie chcieli do nich wsiadać, ale według najnowszych relacji świadków, wielu z nich ostatecznie to zrobiło. Budapeszt miała opuścić kolumna autokarów, kierująca się do Wiednia. Wysłannik Polskiego Radia Tomasz Jędruchów relacjonował, że wcześniej policja obstawiła dworzec Keleti, okupowany od dłuższego czasu przez uchodźców.

Trwa ładowanie wpisu