Rodzina premiera mieszka obecnie w rezydencji w Helsinkach a dom w Kempele nie jest używany.

Jak powiedział fiński premier, kraje europejskie powinny na zasadzie dobrowolności zgłaszać chęć do przyjęcia ludzi uciekających przed konfliktami. Ma on nadzieję, że w taką pomoc zaangażują się fińskie organizacje humanitarne.