Niezależnie od wcześniejszych decyzji sąd musi jeszcze raz podjąć decyzje o zastosowaniu środków zapobiegawczych - tłumaczy rzecznik lubelskiego sądu sędzia Artur Ozimek.
"Sąd w postępowaniu przygotowawczym przedłużył areszt o kolejne trzy miesiące" - mówi rzecznik. "Sąd ma obowiązek, po wpłynięciu aktu oskarżenia rozstrzygnąć, co do tymczasowego aresztowania niezależnie od tego, kiedy upływa termin pobytu w areszcie" - dodaje Artur Ozimek.
18 letni Kamil N. i o rok starsza Zuzanna M. są oskarżeni o zabójstwo rodziców Kamila N. Małżeństwo N. zginęło nocą z 12 na 13 grudnia ubiegłego roku od ciosów nożem. Młodzi ludzie, którzy byli parą przyznali się do zabicia rodziców chłopaka. Twierdzą, że małżeństwo N. było przeciwne ich związkowi.
Sprawa podejrzanych o podwójne zabójstwo w Rakowiskach powinna rozpocząć się w ciągu dwóch miesięcy. Najpierw sąd rozpatrzy sprawę ich dwojga znajomych oskarżonych o poplecznictwo, którzy dobrowolnie chcą się poddać karze.