"Państwo Islamskie coraz bardziej zbliża się do granic Unii Europejskiej, a w Libii tworzy takie same struktury, jak stworzyło w Syrii czy w Iraku" - wyjaśnia gość Polskiego Radia 24.
Ekspert podkreśla, że Unia Europejska jest podzielona. Nie dla wszystkich państw obrona przez zagrożeniami ze strony islamistów jest bowiem najważniejsza. Państwa na wschodzie Europy muszą liczyć się z także zagrożeniem związanym z konfliktem na wschodzie Ukrainy. Zdaniem eksperta, obydwa zagrożenia są tak samo ważne dla Europy, a różnica polega na ewentualnych skutkach ataku.
"Zagrożenia islamskim terroryzmem są bardziej prawdopodobne, bardziej możemy się spodziewać zamachów na terenie Unii Europejskiej" - mówi Jan Wójcik. Gość Polskiego Radia 24 dodaje, że Rosja może na dzisiaj nie zaatakuje państw NATO, ale ewentualny konflikt z nią będzie miał o wiele większe skutki niż skutki ataków terrorystycznych.
W drugim dniu szczytu, przywódcy UE potępili środowy zamach w Tunezji.