Otwarcie mostu Śląsko-Dąbrowskiego dla wszystkich, trambuspas na moście Poniatowskiego i darmowa komunikacja z prawego na lewy brzeg Wisły. Takie są propozycje polityków Prawa i Sprawiedliwości na usprawnienie ruchu w Warszawie. PiS ostro krytykuje też władze miasta.

W ostatnią sobotę pożar poważnie uszkodził Most Łazienkowski. Przeprawa będzie zamknięta dla ruchu co najmniej przez kilka miesięcy. Zdaniem byłego kandydata na prezydenta Warszawy, Jacka Sasina, bak monitoringu na mostach to skandal. Zaznaczył, że tęcza na Placu Zbawiciela jest cały czas monitorowana, a dodatkowo pilnuje jej straż miejska. W tym kontekście brak nadzoru nad mostami jest poważnym uchybieniem.

Sasin zapowiedział, że radni PiS-u będą się domagać odwołania szefowej Zarządu Dróg Miejskich. Polityk skrytykował też prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz za to, że jej jedynym pomysłem na udrożnienie ruchu jest namawianie warszawiaków do częstszego korzystania z komunikacji miejskiej. Zdaniem Sasina, pani prezydent powinna w tej sytuacji dać przykład i sama przesiąść się ze służbowej limuzyny do autobusu lub tramwaju.

Samorządowcy PiS-u zapowiadają, że poruszą te wszystkie sprawy na najbliższym posiedzeniu rady miasta.