Zdesperowani rolnicy liczą, że rząd pomoże sadownikom i hodowcom, którzy stracili przez rosyjskie embargo, a także zatrzyma wykupy ziemi przez zagraniczne koncerny.
Edward Kosmal, przewodniczący komitetu protestacyjnego zachodniopomorskich rolników, powiedział IAR, że w piątek protest zostanie zaostrzony. Na drogi wojewódzkie wyjadą rolnicy nie tylko z powiatu pyrzyckiego, ale także z Kołobrzegu, Koszalina i Szczecinka. Akcja protestacyjna zachodniopomorskich rolników będzie trwała do 9 lutego.