PiS uradowany wynikiem głosowania w sprawie immunitetu Mariusza Kamińskiego. Sejm nie uchylił immunitetu byłemu szefowi CBA.

Poseł PiS Jan Dziedziczak uważa, że to co powiedział Kamiński, było jednoznaczne i logiczne i uporządkowane i dlatego mimo różnic partyjnych taki był wynik głosowania: 216 głosów za odebraniem immunitetu, 160 przeciw i 46 wstrzymujących się.

Część posłów nie wzięła udziału w głosowaniu co jak dodał poseł PiS również jest głosem za tym by nie odbierać immunitetu: - Myślę, że część koalicji rządzącej nie głosowała lub wstrzymała się od głosu. Podkreślę: Wypowiedź Mariusza Kamińskiego słuchana była w ciszy i przerywana oklaskami. To, co powiedział było jednoznacznie obciążające parę prezydencką Jolantę i Aleksandra Kwaśniewskich - mówił Dziedziczak.

Według posła PiS Marka Opioły z komisji do spraw służb specjalnych, wynik głosowania świadczy o tym, że prawda zwycięża: Posłowie zdecydowali, że jednak nie uchylić immunitetu. W związku z tym uważamy, że sprawa jest zagrywką polityczną i chodzi o zemstę polityczną na Mariuszu Kamińskim.

Według posłów PiS, lepiej byłoby gdyby posiedzenie nie było utajnione i nie było do tego podstaw. Według Marka Opioły, posiedzenie przebiegło spokojnie, po głosowaniu posłowie odśpiewali hymn Polski.