Politycy są zgodni, że z pojedynku zespołów Macieja Laska i Antoniego Macierewicza nic dobrego nie wyniknie.

Wczoraj szef rządowego zespołu Maciej Lasek zaapelował o to, żeby zespół Macierewicza pokazał dowody swoich teorii, albo przeprosił za wprowadzenie opinii publicznej w błąd. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Poseł PiS Antonii Macierewicz na specjalnie zwołanej konferencji prasowej poinformował, że zwrócił się do prokuratury o przesłuchanie wszystkich członków komisji rządowej.

Europoseł PO Jacek Protasiewicz uważa, że w tej sprawie głos powinno zabrać środowisko naukowe, które zweryfikowałoby dorobek obu zespołów. Według polityka partii rządzącej, debata nie miałaby sensu, ale konferencja naukowa - owszem.

W ocenie prezydenckiego ministra profesora Tomasza Nałęcza, ciągłe awantury pomiędzy Laskiem a Macierewiczem to żenujący spektakl. Dlatego - zdaniem Nałęcza - debata nie przyniosłaby dobrych rezultatów.

Marek Sawicki z PSL uważa, że zakończenie wojny polsko-polskiej możliwe jest jedynie przy poważnym potraktowaniu propozycji przewodniczącego PAN prof. Michała Kleibera, który zaproponował debatę naukową. Specjaliści mogliby wówczas ocenić wynik badań ekspertów zespołu Antoniego Macierewicza.

Według Wojciecha Olejniczaka z SLD, to że zespół Laska odpowiada na rewelacje Antoniego Macierewicza jest uwiarygadnianiem absurdalnych teorii. Polityk mówił, że za sprawą Antoniego Macierewicza i Jarosława Kaczyńskiego ponad 30 procent Polaków jest przekonanych, że w Smoleńsku doszło do zamachu.
Według Andrzeja Rozenka z Ruchu Palikota, to Antonii Macierewicz powinien stanąć przed prokuratorem.


Europoseł Tadeusz Cymański z Solidarnej Polski uważa, że taka awantura o Smoleńsk powoduje, iż najbardziej poszkodowane jest państwo polskie, które powinno raczej zajmować się takimi problemami, jak bezrobocie.

Szef parlamentarnego zespołu Antonii Macierewicz zarzuca rządowemu zespołowi kłamstwa i manipulacje. Podobne słowa padając z drugiej strony, Maciej Lasek wzywa ekspertów Macierewicza do pokazania dowodów popierających teorie związane z zamachem.