Łódzka prokuratura przejmuje sprawę Marcina L.

Mężczyzna jest podejrzany o wywołanie w czerwcu fałszywych alarmów bombowych w 22 instytucjach w całym kraju. Do Łodzi już wczoraj przekazano akta sprawy.

"Musimy zapoznać się z tymi dokumentami" - powiedział IAR Jacek Pakuła z tamtejszej prokuratury. Dotychczas śledztwo przeciwko Marcinowi L. prowadziła Prokuratura Okręgowa w Katowicach.