Premier zapewnia, że celem rządu w kwestii in vitro jest zachowanie standardów medycznych i prawno-etycznych. Donald Tusk podkreślił, że w startującym w lipcu rządowym programie dofinansowania in vitro wsparcie będzie dotyczyło klinik spełniających oczekiwane standardy.

Dotyczy to także właściwego traktowania zarodków i ich bezpieczeństwa. Premier dodał, że kwestia in vitro nie powinna być przedmiotem negocjacji politycznych. Jednocześnie wyraził zadowolenie z deklaracji arcybiskupa Michalika, który wezwał w wywiadzie w Rzeczpospolitej do prawnego unormowania kwestii in vitro.

Arcybiskup stwierdził, że "w sprawie in vitro trzeba szukać jakiegoś porozumienia w obecnej sytuacji politycznej. Ten stan obecny jest nieuczciwy. Dzisiaj mamy przecież najgorszy stan prawny, bo nie mamy żadnego. Wszystko w tej dziedzinie wolno. Mamy bezprawie, które jest zalegalizowane. I wydaje mi się, że musimy zrobić wszystko, żeby to uchwalone prawo dało jakieś ramy - ograniczało pewne eksperymenty, nie potęgowało tego, co będzie problemem nie do rozwiązania - np. pomnażanie zarodków".