Pogrzeb kardynała Józefa Glempa odbędzie się w poniedziałek. Zostanie on pochowany w bazylice archikatedralnej świętego Jana Chrzciciela w Warszawie. Poinformował o tym metropolita warszawski, kardynał Kazimierz Nycz. W pogrzebie Glempa prawdopodobnie weźmie udział prezydent Bronisław Komorowski, przedstawiciel Stolicy Apostolskiej oraz kardynałowie i biskupi z Polski i zagranicy.

Kardynał Nycz poinformował na konferencji prasowej, że pogrzeb będzie okazją do dziękczynienia Bogu za życie i dzieło kardynała Glempa, w tym za 28 lat bycia prymasem Polski. Będziemy go powierzać bożemu miłosierdziu i prosić, aby dobry Bóg otworzył dla niego bramy nieba - powiedział metropolita warszawski.

Uroczystości żałobne potrwają trzy dni. W sobotę 26 stycznia trumna z ciałem kardynała Glempa będzie od 11. do wieczora wystawiona w warszawskim kościele Wizytek. Rano w niedzielę trumna zostanie przeniesiona do bazyliki świętego Krzyża, gdzie o 9 zostanie odprawiona msza święta, transmitowana w Pierwszym Programie Polskiego Radia.

Trumna pozostanie w kościele do 16, kiedy zostanie odprawiona uroczysta msza żałobna. Przewodniczyć jej będzie nuncjusz apostolski w Polsce, arcybiskup Celestino Migliore, a kazanie wygłosi przewodniczący konferencji Episkopatu Polski, arcybiskup Józef Michalik. Po mszy trumna zostanie przeniesiona w uroczystym kondukcie do archikatedry świętego Jana.

W poniedziałek o 11 zostanie odprawiona msza pogrzebowa, po której trumna z ciałem prymasa-seniora zostanie złożona w krypcie archikatedry. Mszy będzie przewodniczył metropolita krakowski, kardynał Stanisław Dziwisz, a kazanie wygłosi prymas Polski, arcybiskup Józef Kowalczyk. Kardynał Nycz wezwał wiernych do modlitwy za duszę kardynała Józefa Glempa i do udziału w uroczystościach żałobnych.

Metropolita warszawski powiedział, że prymas-senior spocznie w archikatedrze świętego Jana, gdyż taka była jego ostatnia wola.

Metropolita warszawski przypomniał, że Józef Glemp został prymasem Polski w 1981 roku, kilka miesięcy przed stanem wojennym. Był prymasem trudnych czasów. Potrafił być człowiekiem roztropnym, mądrym i przeprowadzić Kościół w Polsce przez ten czas - powiedział kardynał Nycz.