Większość p.o. szefów okręgów Prawa i Sprawiedliwości zamierza kandydować w wiosennych wyborach regionalnych władz partii. W niektórych okręgach o tę funkcję ubiega się kilku parlamentarzystów PiS.

Kandydatury na szefów okręgów partii PiS mają być zgłaszane do poniedziałku. Do końca marca odbędą się wybory władz regionalnych. Każdy kandydat ma przedstawić szczegółowy plan działania, z którego przed wyborami parlamentarnymi w 2015 r. ma być rozliczony.

Każda okręgowa struktura partii będzie głosować nad jednym kandydatem na szefa okręgu zarekomendowanym przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Ma on podjąć decyzję o tym, kogo zaproponuje na szefa okręgu, właśnie na podstawie szczegółowych planów działania przedstawionych mu przez chętnych do objęcia tej funkcji.

Do startu przymierza się większość obecnych pełnomocników okręgowych struktur PiS

W wielu miejscach na razie tylko p.o. szefów okręgów zgłosili chęć startu i wymagany plan działania. Są jednak takie miejsca, w których ubieganie się o szefostwo w okręgu planuje kilku posłów.

Według nieoficjalnych informacji uzyskanych od działaczy PiS na Śląsku, swoje kandydatury mają zgłosić wszyscy okręgowi pełnomocnicy PiS w tym województwie. W Katowicach jest nim poseł Grzegorz Tobiszowski, w Gliwicach - poseł Wojciech Szarama, w Częstochowie - poseł Szymon Giżyński, w Rybniku - Grzegorz Janik, a w Sosnowcu - posłanka Ewa Malik. W Bielsku-Białej kandydować będą, poza szefem okręgu posłem Jackiem Falfusem, także posłowie Stanisław Pięta i Stanisław Szwed.

Nie wiadomo, czy poza tymi osobami o kierowanie okręgami będą ubiegali się inni politycy PiS. Na pewno nie ma takich planów jedna z ważniejszych działaczek partii na Śląsku, posłanka Maria Nowak, mimo że - jak mówi - namawiano ją do tego. "Czas już oddać inicjatywę młodszym, z nową energią i nowymi pomysłami, ale też należy kontynuować to, co było pozytywne dotychczas" - powiedziała PAP Nowak.

W województwie świętokrzyskim o szefostwo w PiS zamierza się ubiegać obecny pełnomocnik okręgowy partii poseł Krzysztof Lipiec. Jak powiedział, przygotował już szczegółowy plan działania, który w poniedziałek przedstawi prezesowi PiS. Nie jest wykluczone, że o fotel szefa partii w regionie będzie się także ubiegała wdowa po pośle Przemysławie Gosiewskim, senator Beata Gosiewska. Jak powiedziała PAP, podjęła już decyzję w tej kwestii, ale poinformuje o niej po 16 stycznia.

W grudniu ub.r. senator mówiła, że nie wyklucza kandydowania, ze względu na działania podejmowane przez Lipca. W połowie grudnia Lipiec usunął z PiS kieleckich radnych, którzy głosowali na jednej z sesji wbrew jego zarządzeniu. Gosiewska skrytykowała tę decyzję.

Być może o kierowanie świętokrzyskim PiS będzie zabiegał także senator Krzysztof Słoń. Jak powiedział PAP, przygotował program zawierający wizję funkcjonowania partii w okręgu. O tym, czy przedstawi go władzom partii, zdecyduje w poniedziałek.

W woj. łódzkim kandydować mają pełnomocnicy okręgowych struktur partii

O szefostwo w okręgu łódzkim ubiegać będzie się m.in. obecny pełnomocnik, szef młodzieżówki PiS i poseł Marcin Mastalerek. Kieruje on tym okręgiem od grudnia ub. roku, kiedy zastąpił dotychczasowego szefa Jarosława Jagiełłę. Kandydatem na szefa okręgu sieradzkiego, jest - według informacji PAP - dotychczasowy jego pełnomocnik poseł Marek Matuszewski; okręgiem piotrkowskim chce kierować obecny pełnomocnik poseł Dariusz Seliga. Ubiegać o tę funkcję będzie również przewodniczący zarządu powiatu opoczyńskiego, poseł Robert Telus.

W Olsztynie obecny pełnomocnik okręgowy, poseł Jerzy Szmit prawdopodobnie będzie walczył o reelekcję z posłanką Iwoną Arent. Szmit powiedział PAP, że przygotował już program działań i kończy zbierać podpisy poparcia od tzw. funkcyjnych działaczy. Arent zapowiedziała, że ostateczną decyzję o starcie podejmie w poniedziałek i uzależnia ją od wyniku rozmów ze współpracownikami.

"W mojej ocenie odpowiedzialne pełnienie takiej funkcji wymaga współpracy z większą grupą osób, a nie jednoosobowego kierowania partią w regionie" - mówiła Arent.

W Elblągu na stanowisko szefa okręgu kandyduje poseł Leonard Krasulski, który pełni tę funkcję nieprzerwanie od czasu stworzenia PiS.



O fotel lidera PiS w Wielkopolsce starać się będą dwaj posłowie: obecnie kierujący strukturami w regionie Tadeusz Dziuba oraz Tomasz Górski. "Byłoby dziwne, gdybym nie wziął udziału w staraniu się o przewodniczenie partii" - powiedział Dziuba.

Górski podkreślił, że jako lider PiS w regionie będzie chciał "w miarę możliwości współpracować z innymi ugrupowaniami" na poziomie lokalnych samorządów. Zaznaczył, że chce otwierać się na nowe środowiska i "skupić się na przyjmowaniu członków, a nie ich wyrzucaniu". W ostatnich tygodniach Dziuba zdecydował o wykluczeniu czterech działaczy. Jak podkreślił, poznańska organizacja liczy ok 450 osób, a wyrzucone osoby "bardzo wyraziście naruszyły program PiS".

W okręgu konińskim (woj. wielkopolskie) zgłoszą się posłowie Witold Czarnecki i Zbigniew Dolata; w Pile prawdopodobnie jedynym kandydatem będzie Maks Kraczkowski.

Na Podlasiu o funkcję szefa regionu powalczy trzech kandydatów

Obecny pełnomocnik w tym okręgu poseł Krzysztof Jurgiel przyznał, że ma przygotowane dokumenty i "nie zamierza unikać odpowiedzialności". Niewykluczone, że swoje kandydatury zgłoszą też posłowie Dariusz Piontkowski i Jarosław Zieliński. Obaj nie mówią "nie", choć zastrzegają, że dokumentów nie złożyli i mają czas na decyzje do poniedziałku.

Poseł Andrzej Jaworski jako jedyny kandydat będzie ubiegał się o szefostwo PiS w okręgu gdańskim. W okręgu gdyńsko-słupskim kandydować będą posłowie: Jolanta Szczypińska (obecny pełnomocnik), Dorota Arciszewska-Mielewczyk i Jarosław Sellin.

W Warszawie kandydować będzie p.o. szef okręgu, wiceprezes PiS Mariusz Kamiński. Według warszawskich działaczy partii, nie będzie miał kontrkandydatów. W okręgu płocko-ciechanowskim o reelekcję zamierza ubiegać się Wojciech Jasiński, obecny poseł PiS, b. minister skarbu państwa w rządzie Jarosława Kaczyńskiego.

O stanowisko szefa PiS w regionie lubuskim zamierza ubiegać się Marek Ast. Najprawdopodobniej także będzie jednym kandydatem i uzyska rekomendację z okręgu.

W podkarpackich okręgach PiS - w Krośnie i Rzeszowie - kandydować będą wicemarszałek Sejmu Marek Kuchciński i poseł Stanisław Ożóg. "Zgodnie z wymogami ich plany pracy poparło ponad 20 proc. działaczy i samorządowców PiS" - powiedział sekretarz zarządu okręgu w Krośnie Krzysztof Sobolewski. Kuchciński i Ożóg są jedynymi kandydatami.

W okręgu koszalińskim (woj. zachodniopomorskiego) jedynym kandydatem na szefa będzie poseł Czesław Hoc.

W okręgu krakowskim kandydatem jest poseł Andrzej Adamczyk. "Zamierzam kandydować i mam przygotowany plan" - mówił. Wiceprezes PiS Beata Szydło poinformowała, że będzie kandydować na prezesa okręgu chrzanowskiego. Według działaczy partii mało prawdopodobne jest, by miała ona konkurentów. Poseł Edward Czesak będzie startował na szefa PiS w okręgu tarnowskim. Nie będzie miał kontrkandydata.

Na szefa okręgu lubelskiego będzie kandydował obecny pełnomocnik poseł Krzysztof Michałkiewicz. Jak powiedział, zgłosi swoją kandydaturę ponieważ oczekują tego od niego członkowie partii. Najprawdopodobniej będzie jedynym kandydatem. W okręgu chełmskim także wystartuje obecny pełnomocnik, poseł Sławomir Zawiślak. Nie zamierzają startować - jak sami powiedzieli - inni posłowie PiS z tego okręgu: Beata Mazurek czy Adam Abramowicz.

W okręgu wrocławskim swoją kandydaturę na pewno zgłosi dotychczasowy pełnomocnik okręgowy poseł Dawid Jackiewicz.