Popierany przez PiS kandydat na senatora Andrzej Gwiazda zaprosił na debatę, za pośrednictwem mediów, marszałka Senatu Bogdana Borusewicza. Marszałek poinformował, że w proponowanym czasie jest zajęty; propozycji innego terminu nie zaakceptował z kolei Gwiazda.

Gwiazda wystosował zaproszenie do marszałka Senatu - swojego konkurenta w wyborach w okręgu gdańskim - na konferencji prasowej, która odbyła się w środę wczesnym popołudniem w Gdańsku. W konferencji wziął udział także europoseł PiS Jacek Kurski.

Jak poinformował, na Borusewicza będzie czekał w piątek w południe w Sali Akwen w siedzibie gdańskiej Solidarności, "aby podyskutować o przeszłości, przyszłości i drogach do naszego kandydowania".

Na pytanie dziennikarzy, czy zaproszenie do marszałka Senatu zostało już wystosowane, Kurski poinformował, że dzieje się to właśnie w tej chwili - za pośrednictwem mediów.

Gwiazda zasugerował też, że Borusewicz unika debaty z nim. "W poniedziałek w ubiegłym tygodniu pan Borusewicz odmówił udziału w debacie w +Radio Gdańsk+ z udziałem moim i innych kandydatów na senatora w okręgu gdańskim" - zaznaczył.

Borusewicz odnosząc się do tego zarzutu podkreślił, że w ubiegły poniedziałek w Pałacu Prezydenckim odbywała się uroczystość związana z 35-leciem powstania KOR-u, gdzie miał zabrać głos. "Poinformowałem o tym zresztą +Radio Gdańsk+" - dodał.

Marszałek pytany przez PAP, czy przyjmie zaproszenie Gwiazdy na piątkową debatę, oparł, że pojawia się ono "późno". "W piątek jestem w Warszawie, mam obowiązki" - wyjaśnił Borusewicz. Dodał, że jeśli Andrzej Gwiazda "tak bardzo chce z nim podyskutować", to proponuje mu debatę w czwartek rano w "Radio Gdańsk".

"To byłoby oszukiwanie publiczności"

Na tę propozycję nie zgodził się z kolei Gwiazda. Powiedział PAP, że informacja o piątkowej debacie w Sali Akwen została już rozpropagowana. "Przyjdę na tę debatę (w piątek - PAP) i okaże się, że ja ją już wcześniej w radio odbyłem. To byłoby oszukiwanie publiczności" - powiedział PAP Gwiazda.

"A poza tym pan Borusewicz miał okazję spotkać się w radiu, nie przyszedł, bo miał inne obowiązki. Teraz tych obowiązków nie ma: nie jest już marszałkiem Senatu i ma tylko obowiązki wobec wyborców w Gdańsku" - dodał Gwiazda, ponawiając zaproszenie na piątek do Sali Akwen.