Założyciel Wikileaks Julian Assange oskarżył wydawnictwo Canongate o oportunizm i podwójną grę. Wydawca opublikował bez jego zgody przedłożony przez Assange'a do druku szkic autobiograficzny, z którego publikacji autor zrezygnował.

Szkocki wydawca Canongate przygotowujący publikację w ścisłej tajemnicy przed autorem - faktycznie będącym w areszcie domowym, ponieważ jego ruchy są monitorowane, a on sam musi się co dzień meldować na posterunku policji - udostępni szkic w druku i w internecie. Pierwsze fragmenty publikuje czwartkowy "Independent".

Assange napisał w oświadczeniu, że tekst, który publikuje Canongate, jest wersją roboczą, przygotowaną przez osobę pracującą na jego zlecenie i niepoddaną korekcie.

W oświadczeniu oskarżył wydawcę o to, że chce zbić kapitał na wstępnej wersji książki, w której są nieścisłości. Nazywa to złamaniem umowy i nadużyciem zaufania. Twierdzi, że wydawca zapewnił go, iż nikomu nie udostępni tekstu bez jego zgody.

7 czerwca Assange wycofał się z projektu spisania autobiografii, co miało mu przynieść 1 mln funtów i pomóc w opłaceniu adwokatów, ponieważ doszedł do wniosku, że to, co napisze, może zostać użyte przeciwko niemu przez władze prokuratorskie niektórych państw, zwłaszcza USA.

Książka zatytułowana "Julian Assange. The unauthorized autobiography" liczy 339 stron, z czego 1/3 to załączniki

O kontrakt na autobiografię ubiegało się 36 domów wydawniczych.

Canongate oznajmił w odpowiedzi, że za pośrednictwem adwokata Assange'a wypłacił mu zaliczkę, a ponieważ nie otrzymał jej z powrotem, postanowił opublikować wersję autobiografii otrzymaną od niego w marcu. Po pokryciu kosztów zaliczki resztę przychodu ze sprzedaży książki wydawca przekaże autorowi.

Assange broni się przed ekstradycją do Szwecji w trybie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Szwedzka prokuratura chce go przesłuchać w związku z zarzutami napaści seksualnej, molestowania i gwałtu, wysuwanymi przez dwie Szwedki, z którymi łączyła go przypadkowa znajomość w sierpniu ubiegłego roku. Australijczyk obawia się, że ze Szwecji zostanie wydany Amerykanom, którzy oskarżają go o kradzież tajemnic, choć formalnie nie zabiegają o jego ekstradycję.

Sprawę Assange'a rozpatruje obecnie sąd wysokiej instancji (High Court) w Londynie, do którego Assange odwołał się od niekorzystnego dla niego orzeczenia sądu pokoju z marca br., który uznał, że może on zostać wydany Szwecji.

Książka zatytułowana "Julian Assange. The unauthorized autobiography" liczy 339 stron, z czego 1/3 to załączniki. Jej tematem jest dzieciństwo i wczesna młodość Assange'a, okoliczności założenia Wikileaks i współpraca z mediami, które publikowały przecieki dotyczące wojny w Afganistanie, Iraku, a ostatnio depesze dyplomatyczne USA.