"O godz. 11 rano (czasu miejscowego - godz 8.30 czasu polskiego) w kwaterze głównej sił powietrznych doszło do kłótni afgańskiego pilota z jego zagranicznymi kolegami - napisano w komunikacie. - Następnie doszło do wymiany ognia, w rezultacie której są zabici i ranni".
W oświadczeniu nie podano więcej szczegółów na temat tego zdarzenia. Rzecznik sił NATO w Kabulu potwierdził, że na lotnisku doszło do strzelaniny, jednak również on nie podał szczegółów.
W rozmowie z agencją Associated Press rzecznik afgańskiego ministerstwa obrony powiedział, że w strzelaninie zginął afgański pilot.
Jest to ostatni z serii podobnych incydentów, do których doszło w ośrodkach rządowych i wojskowych w Afganistanie. W lipcu 2010 roku sierżant afgańskiej armii wdał się w kłótnię na strzelnicy, na północy Afganistanu, i śmiertelnie postrzelił dwóch amerykańskich instruktorów, zanim sam został zabity. W tej wymianie ognia zginął również inny afgański żołnierz. Z kolei w lipcu afgański żołnierz zabił na południu kraju trzech Brytyjczyków.