W ciągu zaledwie czterech lat OFF Festival wyrósł z lokalnej imprezy dla garstki fanów alternatywy na poważny międzynarodowy festiwal. Przez 6 lat Katowice będą dokładać do jego budżetu ponad 2 miliony złotych rocznie.
Skłócone władze Mysłowic nie potrafiły wykorzystać swojej szansy i przestały wspierać złotonośny festiwal, który już stał się kulturalną wizytówką regionu. Mimo że Artur Rojek nie chciał przenosić imprezy z rodzinnego miasta do Katowic, już widać, że ta zmiana wyszła na dobre.

Pieniądz daje swobodę

Piąta już edycja jest jeszcze bogatsza od poprzedniej, a na OFF-ie oprócz mało znanych, choć ambitnych zespołów, takich jak Shining, Dum Dum Girls, Matmos czy Damon and Naomi, pojawi się plejada pierwszoligowych gwiazd, m.in. Flaming Lips, Dinosaur Jr., Tindersticks, The Horrors czy The Raveonettes. Katowice potraktowały festiwal Rojka priorytetowo i wsparły go sumą 2,2 miliona złotych (dla porównania przy okazji wcześniejszych edycji Mysłowice przeznaczały na ten cel zaledwie 200 tys.), a cały budżet festiwalu przekracza obecnie 4 mln zł.
– Dzięki wsparciu Katowic mam większą swobodę w doborze artystów. O ile w poprzednich edycjach OFF Festivalu mogłem sobie pozwolić na jedną gwiazdę alternatywy z najwyższej półki, to w tym roku mam ich kilka – mówi „DGP” Artur Rojek.
Jednocześnie dodaje, że poza pomocą finansową równie ważne jest dla niego wsparcie logistycznie, jakiego udzieliło miasto. – Dostaliśmy duży teren, który specjalnie dla nas przygotowano. Takie działania znacznie ułatwiają organizację – tłumaczy lider Myslowitz.
Dzięki temu w zabawie uczestniczyć może 20 tys. osób. Jeżeli każdego roku będzie notować taką sprzedaż, odniesie wielki sukces, bo początkowo festiwal był małą imprezą. Organizatorzy stawiają jednak głównie na jakość. Chcą, by był to festiwal butikowy, czyli promujący unikalne zjawiska muzyczne.
– Jeżeli w przyszłości popyt na OFF Festival okaże się większy, być może zmodyfikuję jego formułę – zapowiada Rojek. To oznaczałoby jednak, że OFF Festival zacznie konkurować z ogromnym, gdyńskim Open’erem.

Stabilna przyszłość

Lider Myslovitz ma jeszcze jeden powód do zadowolenia. Katowice, które starają się o miano europejskiej stolicy kultury w roku 2016, deklarują finansowe wspieranie imprezy na podobnym lub wyższym poziomie przez kolejne sześć lat.
– To impreza, która na stałe wpisała się już w kulturalny krajobraz Śląska, więc nie mogliśmy pozwolić na jej zniknięcie – tłumaczy nam Jakub Jarząbek, kierownik działu prasowego katowickiego urzędu miasta. – Mamy już w Katowicach ceniony festiwal skupiony na muzyce elektronicznej, Tauron Music Festival, który z roku na rok zyskuje coraz więcej miłośników, więc pomyśleliśmy, że OFF Festival będzie się z nim świetnie uzupełniał.
Tegoroczny OFF potrwa od 5 do 8 sierpnia. Wiele zespołów zagra w Polsce po raz pierwszy, m.in. Black Heart Procession, z którym wywiad ukaże się w piątkowym dodatku „Kultura”.
4 mln zł – tyle wynosi w tym roku budżet OFF Festivalu. Katowice wyłożyły ponad połowę tej kwoty – 2, 2 mln zł