Budżet na 2017 r. został uchwalony zgodnie z obowiązującym prawem i regulaminem Sejmu, prawem opozycji jest skierowanie go do TK - powiedział w czwartek wicemarszałek Sejmu Joachim Brudziński (PiS).

"Budżet został przyjęty zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, zgodnie z obowiązującym regulaminem Sejmu, przy oczywistych próbach mających na celu uniemożliwienie przyjęcia tego budżetu" - powiedział dziennikarzom w Sejmie Brudziński.

Lider Nowoczesnej Ryszard Petru zapowiedział skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie, czy legalne było przyjęcie ustawy budżetowej na 2017 r. podczas obrad Sejmu na Sali Kolumnowej 16 grudnia ub. roku.

Brudziński zaznaczył, że PiS nie odbiera opozycji prawa skierowania ustawy ws. budżetu na 2017 r. do Trybunału Konstytucyjnego.

"My wcale tego prawa opozycji nie odbieramy. Natomiast zaapelowałbym o jedną rzecz - żeby na potrzeby walk frakcyjnych, w ramach własnych partii politycznych, albo walk o to, kto będzie liderem opozycji, nie wystawiać na szwank interesu Rzeczpospolitej" - powiedział Brudziński.

"Mówienie o tym, że ten budżet może rodzić problemy z emisją obligacji, albo pisanie scenariuszy, że ten budżet może posłużyć za pretekst do tego, aby do Polski nie popłynęły w ramach perspektywy budżetowej na lata 2014-2020 środki unijne i czerpanie z tego satysfakcji, ogłaszanie opinii publicznej, że oto może warto rozważyć, czy ukarać, w domyśle rzekomo rząd PiS, odebraniem dotacji unijnych, jest czymś z pogranicza politycznego szaleństwa, bo nie chcę powiedzieć zdrady stanu" - podkreślił Brudziński. (PAP)