- Marek M złożył wyjaśnienia i nie przyznał się do zarzucanych mu przestępstw. Prokuratorzy analizują materiał dowodowy pod katem wystąpienia z ewentualnym wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego lub zastosowania środków zapobiegawczym o charakterze wolnościowym – poinformował Piotr Kowalczuk z Prokuratury Rejonowej we Wrocławiu.
Jak dodał, Marek M. jest podejrzany o oszustwo w stosunku do mienia znacznej wartości oraz o przywłaszczenie mienia znacznej wartości a także o posługiwanie się fałszywymi dokumentami.