Co najmniej 7028 Palestyńczyków, w tym 2913 dzieci, zginęło, a blisko 18,5 tys. zostało rannych w wyniku trwających od 7 października izraelskich ostrzałów - poinformował w czwartek resort zdrowia Strefy Gazy. Wcześniejsze doniesienia mówiły o około 6,5 tys. zabitych.

Izraelskie media podkreślają, że ministerstwo, które każdego dnia publikuje nowy bilans ofiar w Strefie Gazy, jest kontrolowane przez palestyńską organizację terrorystyczną Hamas. Dlatego, w ocenie Tel Awiwu, trudno zweryfikować, na ile wiarygodne są szacunki podawane przez ten resort.

Hamas prawdopodobnie znacznie zawyżył liczbę ofiar ostrzału szpitala Al-Ahli, do którego doszło 17 października. Strona palestyńska utrzymywała wówczas, że zginęło 471 osób, podczas gdy amerykańskie służby wywiadowcze oceniły liczbę zabitych na 100-300, a jeden z przedstawicieli władz krajów Europy - na 50 lub mniej - zauważył portal Times of Israel.

W toczących się od kilkunastu dni starciach śmierć poniosło już więcej cywilów, niż w poprzednich czterech wojnach Izraela z Palestyną - informowała 20 października agencja Associated Press.

Obecny konflikt rozpoczął atak palestyńskiego Hamasu, który 7 października wdarł się na terytorium Izraela, mordując mieszkańców przygranicznych miasteczek i porywając ich do Strefy Gazy. Zginęło wówczas około 1,4 tys. osób, a uprowadzono nie mniej niż 224, w tym dzieci, kobiety i seniorów. (PAP)

szm/ mms/