Polska nigdy nie miała kolonii, ale bez wahania pomaga w różnych częściach świata, w tym w Afryce i na Bliskim Wschodzie - powiedział we wtorek prezydent RP Andrzej Duda podczas wystąpienia w debacie generalnej 78. sesji Zgromadzenia Ogólnego. Dodał też, że Polska wspiera ambicje Unii Afrykańskiej, by pełnić większą rolę na świecie.
"Polska nigdy nie miała kolonii i jesteśmy z tego dumni. Zawsze to podkreślamy. Moja ojczyzna sama za to była wielokrotnie brutalnie atakowana, niszczona i wykorzystywana przez mających imperialne zakusy sąsiadów. Na 123 lata zniknęła z map świata. Dlatego doskonale rozumiemy kraje, które doświadczyły kolonializmu i wyzwania z jakimi przychodzi się im mierzyć" - powiedział B. Dodał jednocześnie, że Polska zawsze i bez wahania odpowiada na wezwania o pomoc.
"Mimo wojny w naszym bezpośrednim sąsiedztwie będziemy kontynuować pomoc dla państw Partnerstwa Wschodniego. Cały czas pamiętamy także o państwach Afryki Subsaharyjskiej. Jesteśmy obecni na Bliskim Wschodzie. Zważywszy na kryzys uchodźczy spowodowany wojną w Syrii, pomoc Polski na rzecz Iraku, Libanu, Palestyny i Jordanii będzie utrzymana. Polska będzie również kontynuować wsparcie humanitarne" - zadeklarował prezydent.
Oznajmił też, że Polska popiera ambicje Unii Afrykańskiej do ogrywania większej roli na arenie międzynarodowej oraz szanuje zasadę "afrykańskich rozwiązań dla afrykańskich problemów", jednocześnie oferując podzielenie się doświadczeniami, transformacji polskiej gospodarki.(PAP)