Nacjonalistyczno-religijny rząd premiera Benjamina Netanjahu zatwierdził w niedzielę projekt mający na celu ułatwienie ekspansji osadnictwa na okupowanym Zachodnim Brzegu. Decyzja ta została podjęta pomimo nacisków ze strony USA, które rozwój osadnictwa postrzegają jako przeszkodę na drodze do pokoju z Palestyńczykami.

"Z Bożą pomocą będziemy nadal rozwijać projekt osadnictwa i wzmacniać izraelską kontrolę nad terytorium" - napisał na Twitterze minister finansów Becalel Smotricz, który ma być odpowiedzialny za wydawanie pozwoleń na takie projekty w przyszłości.

Times of Israel zauważa, że decyzja zatwierdzona na porannym posiedzeniu rządu wchodzi w życie ze skutkiem natychmiastowym. Radykalnie przyspiesza ona i ułatwia proces rozbudowy istniejących osiedli na Zachodnim Brzegu Jordanu oraz legalizuje wstecznie niektóre nielegalnie założone osiedla.

Palestyńskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych potępiło tę decyzję jako niebezpieczną. Wezwało społeczność międzynarodową do wywarcia presji na Izrael, aby ten cofnął decyzję.

Izrael uzyskał kontrolę nad Zachodnim Brzegiem Jordanu i Wschodnią Jerozolimą podczas wojny sześciodniowej w 1967 roku. Obecnie mieszka tam prawie 600 000 Izraelczyków w ponad 200 osiedlach. W 2016 r. Rada Bezpieczeństwa ONZ określiła te osiedla jako naruszenie prawa międzynarodowego i wezwała Izrael do zaprzestania wszelkiej działalności osadniczej.

Z Jerozolimy Marcin Mazur(PAP)

mma/ mms/