Rozmowy w sprawie importu gazu z Kataru mają na celu dywersyfikację dostaw surowca i zmniejszenia zależności od Rosji - oświadczył cytowany przez Bloomberga premier Węgier Viktor Orban podczas swojej wizyty w Ad-Dausze.

„W ciągu ostatniego roku przekonaliśmy się, że Katar jest krajem o kluczowym znaczeniu dla Europy. Europejska gospodarka nadrobiła znaczną część brakującego rosyjskiego gazu dzięki (skroplonemu gazowi ziemnemu) LNG pochodzącemu z Kataru” – stwierdził premier Orban na marginesie forum ekonomicznego w stolicy Kataru.

Jak jednak dodał, dostawy z Kataru są mało prawdopodobne przed 2026 rokiem.

W celu dywersyfikowania dostaw Budapeszt zamierza również między innymi zwiększyć import surowca z Azerbejdżanu oraz przez terminal LNG na chorwackiej wyspie Krk.

We wcześniejszych wypowiedziach minister spraw zagranicznych i handlu Węgier Peter Szijjarto zaznaczał, że ewentualne zakupy nośników energii z krajów Zatoki Perskiej nie mają na celu zastąpienie gazu rosyjskiego, a tylko dywersyfikację dostaw.

Pod koniec września 2021 roku Węgry podpisały 15-letni kontrakt z rosyjskim koncernem Gazprom na dostawy 4,5 mld metrów sześc. gazu rocznie.

Z Budapesztu Marcin Furdyna (PAP)

mrf/ mal/