W nowym projekcie szóstego pakietu sankcji przeciwko Rosji za agresję na Ukrainę, Komisja Europejska zaproponowała dłuższe okresy przejściowe na import rosyjskiej ropy naftowej dla Węgier, Czech i Słowacji, niż w pierwszej wersji regulacji - podała w piątek agencja Reutera, powołując się na dwa anonimowe źródła unijne.

Równolegle PAP potwierdziła tę informację u wysokiego rangą uczestnika negocjacji sankcyjnych, proszącego o zachowanie anonimowości.

Zgodnie z nową propozycja KE, która została przedstawiona w czwartek rano na spotkaniu stałych przedstawicieli państw członkowskich przy UE w Brukseli, Węgry i Słowacja będą mogły nadal kupować rosyjską ropę z rurociągów do końca 2024 roku, a Czechy - do czerwca 2024 roku, pod warunkiem, że wcześniej nie dostaną ropy rurociągiem z południa Europy.

W środę szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała w Parlamencie Europejskim, że KE proponuje całkowity zakaz importu rosyjskiej ropy przez Wspólnotę; w ciągu pół roku miałby być zakończony import ropy naftowej, a produktów rafinowanych do końca bieżącego roku.

Artur Ciechanowicz (PAP)