Mieszkańcy okupowanego miasta Izium w obwodzie charkowskim we wschodniej Ukrainie są przymusowo wywożeni przez rosyjskie wojska na terytorium Federacji Rosyjskiej - napisała we wtorek w Telegramie ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa.

"Wróg tworzy tymczasowe korytarze i obozy, przez które ukraińscy obywatele są wywożeni do Rosji" - przekazała Denisowa (https://t.me/denisovaombudsman/4712).

Jak skomentowała, nie jest to pierwszy raz, gdy rosyjskie wojska stosują taką taktykę.

"Po doprowadzeniu miasta do sytuacji krytycznej, wróg oferuje korytarz do Rosji, pozornie w celu ratowania ludzi, nie pozostawiając im jednak wyboru" - opisała rzeczniczka.

Denisowa zacytowała rosyjskie media, wedle których z Ukrainy od początku wojny z Rosją wywieziono 615 tys. osób, w tym 121 tys. dzieci. Nazwała takie traktowanie cywilów zbrodnią przeciwko ludzkości i wezwała komisję ONZ ds. zbadania naruszeń praw człowieka w czasie rosyjskiej inwazji militarnej na Ukrainie, aby powołała specjalną misję ekspertów. Misja ta miałaby zbadać zbrodnię wojenną, jaką jest według Denisowej przymusowa wywózka ukraińskich obywateli do Rosji. (PAP)