We wtorek 1 lutego wchodzi w życie we Włoszech obowiązek zaszczepienia się przeciwko Covid-19 dla osób powyżej 50 lat. Każdemu, kto nie zastosuje się do tych przepisów grozi kara w wysokości 100 euro. Wymierzać ją będzie urząd skarbowy.

Na mocy rozporządzenia rządu w przypadku osób powyżej 50 lat, wyleczonych z koronawirusa, szczepienie staje się obowiązkowe po wygaśnięciu ważności przepustki Covid-19, jaką otrzymały na 6 miesięcy po wyzdrowieniu.

Kara za brak szczepienia dotyczy 1,8 miliona osób i wymierzona zostanie jednorazowo.

Włoski urząd skarbowy, czyli Agenzia delle Entrate ustali listę osób podlegających karze na podstawie analizy rejestrów zaszczepionych obywateli, a następnie wyśle wezwanie do jej zapłacenia. Gdy kara w wysokości 100 euro nie będzie opłacona, uruchomiona zostanie procedura jej wyegzekwowania, na przykład z konta bankowego lub z pensji albo emerytury.

Grzywnę tę można zaskarżyć przedstawiając w lokalnym oddziale służby zdrowia zaświadczenie o zwolnieniu z obowiązku szczepienia z powodu stanu zdrowia lub wyjaśniając, dlaczego tego się nie zrobiło. Po analizie dokumentacji zapadnie ostateczna decyzja, czy przyczyny te zostaną uznane.

Włoskie media zapowiadając wejście w życie nowych przepisów przypominają zarazem, że zapłacenie kary nie daje w żadnym razie prawa do przepustki Covid-19, która już teraz wymagana jest niemal wszędzie. Od wtorku bez takiego certyfikatu, wystawionego na podstawie szczepienia lub wyzdrowienia nie będzie można wejść do sklepów niespożywczych, na pocztę i do banku.

Stosowanie tzw. Super Green Pass zostanie dalej rozszerzone 15 lutego, gdy wejdzie w życie obowiązek jego posiadania w miejscu pracy przez wszystkie osoby, które mają więcej niż 50 lat. Za przystąpienie do pracy bez takiej przepustki kara wynosić będzie od 600 do 1500 euro.

Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)