Pomiędzy styczniem a wrześniem 2021 r. liczba imigrantów przybywających w sposób nielegalny do Hiszpanii wzrosła o 51 proc. wobec takiego samego okresu w 2020 r, wynika z opublikowanych we wtorek danych MSW w Madrycie.

Cytująca resort agencja Europa Press wskazała, że w pierwszych dziewięciu miesiącach 2021 r. na terytorium Hiszpanii dostało się w sposób niezgodny z prawem 28,7 tys. osób, głównie obywateli państw afrykańskich.

Według rządowych statystyk główną formą nielegalnej imigracji do Hiszpanii pozostaje transport morski. Od 1 stycznia do 30 września wodą dotarło do tego kraju 27,1 tys. osób, czyli o prawie 54 proc. więcej wobec analogicznego okresu w 2020 r.

Wśród kierunków nielegalnej imigracji wciąż przeważają Wyspy Kanaryjskie z 47 proc. udziałem w ogólnej liczbie docierających wodą przybyszów do Hiszpanii. W okresie styczeń-wrzesień 2021 r. na archipelag ten dotarło 13,1 tys. osób, czyli o 116 proc. więcej w porównaniu z podobnym okresem w 2020 r.

Według MSW Hiszpanii drogą lądową najwięcej imigrantów przedostaje się przez Ceutę. W tym roku resort oszacował, że nielegalnie dostało się do tej północnoafrykańskiej enklawy blisko 700 osób.

Ministerstwo nie uwzględniło w statystyce ponad 12 tys. nielegalnych imigrantów, którzy pomiędzy 17 a 19 maja br. wdarli się do tego autonomicznego miasta po zawieszeniu kontroli granicznych przez marokańską policję.