Od 23 stycznia za udział w protestach około 750 osób ukarano w Rosji aresztem, a około 500 grzywnami – poinformował w czwartek portal OWD-Info. Media informują o fatalnych warunkach, w jakich przebywają zatrzymani podczas protestów.

3 lutego zapadły wyroki kar areszty dla 96 osób – podało OWD-Info, które prowadzi monitoring zatrzymań i procesów.

Sądy wymierzyły za udział w protestach ok. 500 kar grzywny na ogólną sumę 6 mln rubli (ok. 300 tys. złotych).

23 i 31 stycznia, a także 2 lutego w Rosji doszło do masowych akcji protestu przeciwko aresztowaniu i orzeczeniu kary więzienia wobec opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. Według OWD-Info ogółem w czasie demonstracji zatrzymano ponad 11 tys. osób.

Media informowały o skandalicznych warunkach panujących w moskiewskim areszcie dla imigrantów oczekujących na deportację w podmoskiewskiej wsi Sacharowo – w związku z przepełnieniem aresztów to tam są umieszczani zatrzymani na protestach.

Wydawca niezależnego rosyjskiego portalu Mediazona opublikował zdjęcie, na którym widać bardzo zatłoczoną celę w areszcie, w którym przebywa naczelny Mediazony Siergiej Smirnow.

Tatiana Potiajewa, urzędniczka odpowiedzialna w Moskwie za prawa człowieka, zapewniła w czwartek agencję RIA Nowosti, że władze zareagowały na sytuację i ludzie zostali rozmieszczeni w innych celach.

Ma się ona również zająć doniesieniami na temat wielogodzinnego przetrzymywania zatrzymanych w więźniarkach przed aresztem w Sacharowie – bez jedzenia, picia i możliwości skorzystania z toalety.