Unijny mechanizm, którego szczegóły przedstawi w piątek KE, pozwoli na blokowanie eksportu szczepionek z kraju UE poza terytorium Wspólnoty; decyzje w tej sprawie będą podejmowały państwa członkowskie - przekazało w czwartek dziennikarzom źródło unijne.

Propozycja mechanizmu to reakcja Unii Europejskiej na zapowiedzi firmy farmaceutycznej AstraZeneca, która poinformowała w ubiegłym tygodniu, że nie zamierza dostarczać do UE zakontraktowanej liczby szczepionek, znacznie zmniejszając planowane dostawy. Firma tłumaczy to trudnościami w procesie produkcji.

Szczegóły projektu mają być zaprezentowane w Brukseli w piątek. „W ciągu ostatnich tygodni widzimy, że nie wszystko idzie dobrze jeśli chodzi o szczepienia. Dlatego musimy zareagować i to robimy. Chcemy informacji, chcemy transparentności, której nie mamy” - powiedział dziennikarzom wysoki rangą urzędnik unijny.

.

Dodał, że mechanizm nie został stworzony po to, aby blokować eksport, ale żeby zagwarantować, iż firmy dostarczą do krajów Unii Europejskiej szczepionki zgodnie z kontraktami zawartymi z UE.

Zaznaczył, że w wyjątkowych przypadkach będzie możliwe zablokowanie eksportu poza UE. Dodał, że decyzje o blokadzie będzie podejmował kraj, w którym znajduje się zakład produkcyjny.

Zgodnie z propozycją, każda firma, eksportująca szczepionki, będzie musiała wysłać do władz krajowych informacje kiedy, w jakiej ilości i do jakiego kraju zamierza eksportować preparat. Następnie kraj będzie wydawał autoryzację lub odmowę. Decyzja ma być podejmowana w ciągu kilku godzin. O procesie kraj ma też informować Komisję Europejską.

Zdaniem KE, obecnie w UE obserwowany jest brak przejrzystości, jeśli chodzi o dostawy szczepionek, co uderza w kraje członkowskie. „Nie zamierzamy blokować eksportu, ale sprawdzić, jak pieniądze, które płacimy z kieszeni unijnych podatników, są wykorzystywane przez firmy farmaceutyczne zgodnie z kontraktami” – powiedziało wysokie źródło unijne.

„Mechanizm nie jest skierowany wobec konkretnej firmy. Będzie dotyczył wszystkich firm, które zamierzają eksportować szczepionki” – dodało.

Z mechanizmu ma być wyłączony eksport szczepionek w ramach pomocy humanitarnej.

Mechanizm ma zacząć działać bardzo szybko. "Jeśli będzie zgoda w KE, zacznie działać bardzo szybko. Zakładam, że od piątku. Musi zostać jednak przyjęty przez KE" - wskazał unijny urzędnik. Ma funkcjonować początkowo tylko do końca pierwszego kwartału tego roku.

W ubiegłym tygodniu koncern farmaceutyczny AstraZeneca poinformował, że z powodu problemów z produkcją, w pierwszym kwartale br. zmniejszy o około 60 proc. planowane dostawy swojej szczepionki do krajów UE. Oczekuje się, że preparat ten zostanie dopuszczony w tym tygodniu do obrotu w UE. Zapowiedź koncernu wywołała ostrą krytykę ze strony KE.

Komisja powtórzyła we wtorek, że domaga się realizacji zawartego kontraktu. W piątek zamierza też przestawić propozycję, zgodnie z którą firmy farmaceutyczne byłyby zobowiązane do rejestrowania eksportu szczepionek produkowanych na terytorium UE.

Preparat opracowany przez AstraZeneca i naukowców z Uniwersytetu Oksfordzkiego nie uzyskał jeszcze aprobaty Europejskiej Agencji Leków (EMA), mimo że szczepionka jest już stosowana w Wielkiej Brytanii i niektórych innych krajach świata. Decyzja EMA w tej sprawie ma zapaść w piątek. KE zawarła z AstraZeneca umowę na dostawę 300 mln dawek szczepionki, z opcją dokupienia kolejnych 100 mln.