We wtorek w PE kilka frakcji europejskich zażądało, aby KE nie przyjmowała polskiego Planu Odbudowy, jedną z tych frakcji jest EPL, której szefem jest Donald Tusk - podkreślił premier Mateusz Morawiecki. Ten sam Tusk jest szefem PO, która domagała się, aby odrzucić polski KPO, później jednak pan Tusk wnioskował, by ten plan przyznać - dodał.

Premier zamieścił w środę na Facebooku wpis zatytułowany "Nie wiem, który Tusk jest prawdziwy".

"Wczoraj w Parlamencie Europejskim kilka frakcji europejskich zażądało, aby Komisja Europejska nie przyjmowała polskiego Planu Odbudowy. Jakie to frakcje? Jedną z tych frakcji jest Europejska Partia Ludowa. Kto jest jej przewodniczącym? – Donald Tusk. Ten sam Donald Tusk, który jest przewodniczącym Platformy Obywatelskiej" - wskazał Morawiecki.

Przypomniał, że w kwietniu Platforma Obywatelska domagała się tego, aby odrzucić polski Krajowy Plan Odbudowy.

"Później jednak pan Tusk wnioskował o to, aby ten plan przyznać. Jestem w związku z tym nieco zakłopotany – który pan Tusk jest prawdziwy? Czy ten z Twittera, który domaga się przyznania Krajowego Planu Odbudowy? Czy ten przewodniczący Platformy Obywatelskiej, który odrzuca w parlamencie polskim KPO? Czy wreszcie ten, który jest przewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej, która wczoraj w sposób jednoznaczny i bardzo czytelny zażądała wręcz, aby KPO nie został przyjęty?"- napisał premier.

Jak ocenił, "to smutne, że w Parlamencie Europejskim są takie antypolskie siły". "Ale jeszcze smutniejsze jest to, że niektórzy polscy europarlamentarzyści również przychylają się do takiego niedobrego dla Polski rozwiązania" - napisał premier.