Wezmą oni udział w modlitwie za zmarłych, która odprawiona zostanie po wyjęciu trumien z sarkofagu. Modlitwę poprowadzi proboszcz katedry na Wawelu ks. prałat Zdzisław Sochacki wraz z ks. Jackiem Urbanem, członkiem Kapituły Katedralnej.
Przygotowania do ekshumacji rozpoczęły się tuż po godz. 17.oo, kiedy na Wzgórze Wawelskie wjechały samochody w eskorcie policji i żandarmerii. W porze zimowej od godz. 17 Wzgórze Wawelskie jest zamknięte dla turystów.
Jak mówił wcześniej PAP proboszcz katedry na Wawelu ks. prałat Zdzisław Sochacki, ekipa techniczna wyznaczona przez prokuraturę zdemontuje jedną z bocznych ścian sarkofagu pary prezydenckiej w przedsionku krypty pod Wieżą Srebrnych Dzwonów.
Następnie trumny zostaną przewiezione do pomieszczeń udostępnionych do badań przez Zakład Medycyny Sądowej Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum.
Zleconą przez prokuraturę sekcję zwłok i pobranie próbek do badań laboratoryjnych przeprowadzi powołany przez Prokuraturę Krajową 14-osobowy międzynarodowy zespół ekspertów o uznanej renomie. Pochowana na Wawelu para prezydencka będzie ekshumowana jako pierwsza.
Specjaliści przeprowadzą m.in. badanie tomografem komputerowym oraz sekcję zwłok, a także pobiorą próbki do badań histopatologicznych, toksykologicznych, fizykochemicznych. Jednym z celów sekcji zwłok będzie także określenie, w jaki sposób były przeprowadzone poprzednie sekcje, co wówczas sprawdzono, a co zostało pominięte.
Jak informowała Prokuratura Krajowa ekshumacje 83 ofiar katastrofy smoleńskiej są niezbędne wobec popełnionych wcześniej błędów. Chodzi m.in. o możliwą zmianę szczątków ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. i nieprawidłowości w opisie stwierdzonych obrażeń w dokumentacji sporządzonej przez stronę rosyjską. Do końca roku prokuratura zaplanowała przeprowadzenie 10 ekshumacji, a zakończenie wszystkich jesienią lub zimą 2017 r.