- Jeżeli policja łamie prawo, to powinna być tak samo rozliczana, jak każdy który to prawo łamie. A nawet surowiej. Mówię o przypadku, gdzie tutaj mamy do czynienia z zamachem na policjanta, z pobiciem policjanta i takim ewidentnym, udowodnionym przestępstwie, bo to już jest po jakimś wyroku, a więc przestępstwo zostało niezbicie udowodnione - twierdzi gen. Adam Rapacki.

Krzysztof Ziemiec: Zbigniew Ziobro wstrzymał wykonanie kary dla Marcina F. za to, że w czerwcu 2014 roku, czyli 2 lata temu, pobił policjanta. Były minister MSW, czyli Bartłomiej Sienkiewicz pisze list do obecnego szefa żeby zmienił zdanie. Policjanci też są oburzeni. Pan pewnie, jako były policjant również, ale myślę sobie, że niejednokrotnie było też tak, że policjanci, którzy brutalnie traktowali na przykład kibiców, też unikali kary.

Gen. Adam Rapacki: To jest błąd. Nie wiem, czym się kierował minister sprawiedliwości. Uważam, że w takich przypadkach, gdzie przestępcy, czy chuligani dokonują zamachu czy to na policjanta, czy na jakiegokolwiek funkcjonariusza publicznego, powinni być przykładnie ukarani, bo to jest zamach na instytucje państwa. To nie jest atakowanie jakiegoś policjanta tylko dlatego, że gdzieś mu się nie podoba człowiek, tylko to jest zamach na instytucję. Nie bardzo rozumiem, być może są jakieś motywy, o których nie wiemy, ale na pewno nie jest to najlepszy pomysł.

Czyli policja powinna być nietykalna i bezkarna?

Nie, nie. Jeżeli policja łamie prawo, to powinna być tak samo rozliczana, jak każdy który to prawo łamie. A nawet surowiej. Mówię o przypadku, gdzie tutaj mamy do czynienia z zamachem na policjanta, z pobiciem policjanta i takim ewidentnym, udowodnionym przestępstwie, bo to już jest po jakimś wyroku, a więc przestępstwo zostało niezbicie udowodnione.

Źródło: RMF FM