Będziemy pamiętali o tym, kto był sprawiedliwy i będziemy pamiętali o tym, kto nie był sprawiedliwy. Sprawiedliwi zostaną nagrodzeni, pozostali zostaną ukazani - mówił minister obrony narodowej Antoni Macierewicz w 6. rocznicę katastrofy smoleńskiej.

"Odsłaniamy dzisiaj tablicę upamiętniającą polską elitę narodową, która poległa pod Smoleńskiem, ludzi, którzy dobrze zasłużyli się ojczyźnie, którzy żyli dla Polski i zginęli za Polskę" - podkreślił szef MON na uroczystości odsłonięcia tablicy w resorcie obrony.

Jak mówił, "dramat smoleński to coś dużo bardziej dramatycznego dla całego narodu polskiego, choć strata tak wielkiej części elity narodowej każdy naród powaliłaby". "My byliśmy jeszcze świadkami sześciu lat próby zakłamywania pamięci tych ludzi i tego, co naprawdę się wydarzyło" - zaznaczył Macierewicz.

Jak mówił, "pełen dramat smoleński rozwija się przed nami dopiero wtedy, gdy przeżyjemy obie te części tamtych wydarzeń".

"Dzisiaj do Polski wróciło prawo, dzisiaj do Polski wróciła sprawiedliwość; dzisiaj we wszystkich 96 miejscach, gdzie pochowano poległych pod Smoleńskiem, stanęło państwo polskie, o sześć lat za późno, ale stanęło, jest, będzie, będzie państwo polskie, będzie prawda o tym dramacie" - mówił minister.

"Będziemy pamiętali o tym, kto był sprawiedliwy i będziemy pamiętali o tym, kto nie był sprawiedliwy. Sprawiedliwi zostaną nagrodzeni, pozostali zostaną ukazani" - powiedział Macierewicz.

Na tablicy odsłoniętej w MON widnieje napis: "Ofiarom tragedii pod Smoleńskiem 10 kwietnia 201o r.". Na tablicy - wykonanej z białego marmuru - widnieją nazwiska wszystkich ofiar katastrofy; na środku znajduje się zdjęcia pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich.