Prawo i Sprawiedliwość przeciwne zmianom w sposobie finansowania partii politycznych. Sejm rozpoczął prace nad propozycjami Nowoczesnej i ruchu Kukiz'15 w tej sprawie. Partia Ryszrada Petru chce, by by partie polityczne połowę tego, co dostają z budżetu pozyskiwały od obywateli. Kukiz'15 proponuje likwidację finansowania z budżetu państwa i wprowadzenie możliwości odpisania od podatku dochodowego 5 złotych z przeznaczeniem na wybraną partię.

Poseł Grzegorz Schreiber z PiS mówił podczas sejmowej debaty, że demokracja kosztuje i partie powinny być finansowane z budżetu. - To jest inwestycja w budowanie stabilnego systemu wyborczego - podkreślał. Mówił też, że projekt Nowoczesnej może prowadzić do patologii, między innymi do kupowania ustaw przez określone środowiska, które będą finansowały partie.

Odnosząc się do propozycji ruchu Kukiz'15, poseł Schreiber ocenił, że jego wprowadzenie będzie oznaczało nie kończącą się kampanię wyborczą. Jak wyjaśnił, będzie ona się zaczynała w styczniu i trwała do końca kwietnia. Tak samo, jak robią to organizacje pożytku publicznego.

Prawo i Sprawiedliwość wniosło o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektów Nowoczesnej i ruchu Kukiz'15.