"Okazało się, że mężczyźni nie mają nic wspólnego z wtorkowym napadem" - mówi IAR Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji.
Przy zatrzymanych, zarówno dwójce, która uciekała samochodem jak i obcokrajowcu znaleziono dużą ilość gotówki. Wszyscy trzej mieli też w przeszłości konflikt z prawem.
Policja zatrzymała pieniądze w depozycie, będzie wyjaśniać ich pochodzenie.