Dziś razem z drugim współprzewodniczącym ugrupowania Januszem Palikotem poinformowała ona o chęci uczestniczenia w lewicowej koalicji. Jak podkreśla współprzewodnicząca, jeśli lewica nie zdecyduje się na wspólny start w wyborach bez względu na różnice, to polski parlament jest zagrożony brakiem odpowiedzi na partie konserwatywne.

Barbara Nowacka zaznaczyła też, że jeśli koalicja nie dojdzie do skutku, Twój Ruch jest gotowy na samodzielny start w wyborach.

Jak mówi Janusz Palikot, od tych, którzy dzisiaj podejmą decyzję zależeć będzie, czy zostanie zbudowana prawdziwa alternatywa zjednoczonej lewicy przeciwko zjednoczonej prawicy.

- My opowiedzieliśmy się za trudnym, ale jedynym ambitnym, jedynym mającym prawdziwy polityczny i społeczny sens rozwiązaniem - mówi polityk.

Twój Ruch daje czas do 7 sierpnia, by zamknąć negocjacje polityczne. "Albo wówczas powstaną te wspólne listy i wspólna umowa koalicyjna, albo wystartujemy samodzielnie czyli 9 sierpnia zarejestrujemy komitet Twojego Ruchu" - mówi Janusz Palikot. I dodaje, że wybór należy teraz do innych.

Tymczasem Rada Krajowa SLD opowiedziała się po południu za wspólnym startem zjednoczonej lewicy w wyborach parlamentarnych. Jak powiedział IAR wiceszef i rzecznik SLD Dariusz Joński. "nie ma żadnych warunków, idziemy wspólnie, razem, w porozumieniu, pod szyldem zjednoczonej lewicy".