Aktywność władzy, która nagle próbuje wszystko za wszelką cenę robić jest kabaretowa - uważa Joachim Brudziński. Szef Komitetu Wykonawczego PiS w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" zauważa też, że działania premier Ewy Kopacz, która jako lider partii przemieszcza się po kraju, ciągnąc za sobą kolumny samochodów czy samoloty, biją po kieszeniach obywateli.

Joachim Brudziński krytykuje również wyjazdowe posiedzenia rządu. Konstytucyjni ministrowie zaczynają bowiem uczestniczyć w - jak to określa - hucpie wizerunkowej i propagandowej. "Wydaje się, że miarka się przebrała" - ocenia Brudziński.

Jego zdaniem tak wielka aktywność władzy jest nienaturalna i kabaretowa. Dlatego możliwe, że uzyskany przez sztabowców PO efekt będzie odwrotny do zamierzonego - przewiduje polityk PiS.