Pogodny, otwarty na innych, niejednoznaczny. Taki był Robert Leszczyński - mówi Jerzy Owsiak. Prezes zarządu fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wspominał zmarłego dziś dziennikarza muzycznego w rozmowie z TVP Info.

Jak mówił, Robert Leszczyński dał się zapamiętać jako niełatwy dziennikarz, bo nie był jednoznaczny w tym, co robi. Jednak - jak zaznaczył Jerzy Owsiak - był zawsze pogodny i nigdy się nie spinał. Poza tym nie ograniczał się tylko do artystów, których darzył sympatią - z każdym bowiem chętnie się witał i rozmawiał.

Jerzy Owsiak dodał, że przyczyną śmierci Roberta Leszczyńskiego była prawdopodobnie cukrzyca.

Robert Leszczyński pracował przez 8 lat w "Gazecie Wyborczej". Potem był jurorem w trakcie czterech edycji polskiej wersji programu "Idol". Pełnił funkcję rzecznika Przystanku Woodstock. W ostatnich latach zaangażował się w działalność Twojego Ruchu.

Zmarł w wieku 48 lat.