Jan Bury wierzy, że Sąd Najwyższy wyda jutro wyrok korzystny dla Polskiego Stronnictwa Ludowego. Sąd ten rozpatrzy jutro zażalenie PSL-u od decyzji Państwowej Komisji Wyborczej, która odrzuciła sprawozdanie finansowe partii za rok 2013. Powodem było przetrzymywanie środków na niewłaściwym koncie. Decyzja PKW oznacza wstrzymanie dotacji dla PSL-u.

Jan Bury, szef klubu parlamentarnego PSL-u, podkreślił w Jedynce, że decyzja PKW wynika z błędu, popełnionego w jednej z powiatowych struktur partii. Przypomniał, że podobna sprawa miała miejsce kilka lat temu. PSL do dzisiaj jednak spłaca związane z tym długi.

Bury uważa, że w Polsce obowiązują drakońskie przepisy, dotyczące finansowania partii politycznych. Nawet najmniejszy błąd skutkuje bowiem odebraniem dotacji. To niszczy życie polityczne i publiczne. Takich ustaw nie wymyślono nawet w carskiej Rosji - powiedział Jan Bury dodając, że w nowej kadencji parlamentu PSL będzie chciało zmienić te przepisy.