Dziś przedstawiciel resortu stwierdził na sali rozpraw, że "Memoriał" całkowicie usunął wcześniej zgłaszane błędy, jednak ministerstwo nie wycofało swojego wniosku.
Przedstawiciele "Memoriału" twierdzą, że wniosek ministerstwa sprawiedliwości miał podłoże polityczne. W ich opinii, stowarzyszenie, badające zbrodnie stalinowskie i broniące praw człowieka, nie wpisuje się w działania rosyjskich władz.