Stany Zjednoczone ostro skrytykowały fakt niezabezpieczenia miejsca katastrofy samolotu malezyjskich linii lotniczych na Ukrainie. Waszyngton ponownie apeluje o umożliwienie ekspertom dostępu do szczątków maszyny.

"To miejsce nie jest odpowiednio zabezpieczone. Pojawiają się też doniesienia o tym, że ciała ofiar są przenoszone, a części samolotu i inne przedmioty, które mogą stanowić dowody w śledztwie, znikają" - oświadczyła rzeczniczka departamentu stanu Jen Psaki. Dodała, że takiego stanu rzeczy nie można zaakceptować i że jest to obrazą dla wszystkich tych, którzy stracili swoich najbliższych oraz okazywaniem braku szacunku dla godności ofiar.