Z sondażu TNS Polska dla "Wiadomości" TVP wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższy weekend wygrałoby je PiS (31 proc. poparcia). Partia Jarosława Kaczyńskiego wyprzedza PO o 7 punktów procentowych (na Platformę chce głosować 24 proc. ankietowanych.

Próg wyborczy przekroczyłby jeszcze Kongres Nowej Prawicy (10 proc.), SLD (8 proc.) i PSL (5 proc.). Do parlamentu nie weszłyby natomiast Twój Ruch (4 proc.), Solidarna Polska (2 proc.) i Prawica Razem (1 proc.).

13 proc. respondentów nie wie, na kogo oddaliby swój głos.

Gdyby wybory zakończyły się takim wynikiem PiS otrzymaliby 198 mandatów, PO przypadłoby 151 a Kongresowi Nowej Prawicy – 49. W sejmowych ławach zasiadłoby 41 posłów SLD i 21 z PSL. Rząd większościowy mogłaby przy takim układzie stworzyć koalicja PiS-Kongres Nowej Prawicy.

Sondaż przeprowadzono 23 czerwca, już po publikacji przez tygodnik "Wprost" najnowszych nagrań rozmów polityków PO pochodzących z nielegalnych podsłuchów.