Robert Kuwałek, znany lubelski historyk, nie żyje. Okoliczności śmierci historyka, który w czwartek zaginął we Lwowie, są wciąż nie są znane.

"To ogromna strata dla Lublina, a dla mnie żal" - mówi o zmarłym prezes Fundacji Chrońmy Cmentarze Żydowskie w Lublinie Szymon Bakalczuk. Zaznaczył on, że miał niezmierną przyjemność znać historyka osobiście oraz słuchać jego wykładów. Ubolewa nad tym, że Robert Kuwałek odszedł w tak młodym wieku.

Bakalczuk dodał, że historyk, dzięki nowoczesnym mediom, był wszystkim bliski. "Pokazywał zdjęcia cmentarzy, zabytków i stan przedwojenny, zaangażowanie różnych osób w rewitalizacje obiektów" - przypomniał.

Robert Kuwałek był pracownikiem Państwowego Muzeum na Majdanku. Zawodowo zajmował się historią Zagłady Żydów na terenie Lubelszczyzny w ramach akcji Reinhard. Wcześniej był kierownikiem Miejsca Pamięci na terenie byłego obozu zagłady w Bełżcu.

Jest autorem licznych książek o tematyce związanej z holocaustem. Za krzewienie kultury i historii żydowskiej został odznaczony przez prezydenta RP Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Miał 47 lat.