Obecnie nie ma innego niż wybuch przekonującego wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej - stwierdził Jarosław Kaczyński w rozmowie z Telewizją Puls.

"Przesłanek jest bardzo wiele. Wszystko wskazuje na to, że samolot rozpadł się w powietrzu" - mówił Jarosław Kaczyński tłumacząc, że jedynym wytłumaczeniem katastrofy w Smoleńsku jest wybuch. Prezes PiS podkreślił, że pozostaje teraz znaleźć najważniejszą odpowiedź: co było przyczyną tego, niewątpliwego zdaniem polityka, wybuchu. "Może być ona różna" - powiedział.

Kaczyński zastanawiał się także jakie będą następstwa, jeżeli postawione zostaną zarzuty karne. "W żadnym wypadku nie będę się kierować chęcią zemsty. Natomiast jeśli ktoś myśli, że wymusi na mnie zapowiedź abolicji, to powiem nie. I nie dlatego, że jestem mściwy, ale że historia jest pełna takich abolicji i one zawsze źle się kończyły dla polskiego państwa" - zapewnił.