"Nikt nie zepchnie Ukrainy z europejskiej drogi" - tak mówił prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz w wieczornym orędziu do narodu.

"Nikt nie skradnie nam marzeń o Ukrainie równych szans, o europejskiej Ukrainie" - powiedział prezydent. Podziękował narodowi za "świadomość obywatelską". Wiktor Janukowycz zapewnił w posłaniu, że "nigdy nie zrobi ani jednego kroku, który mógłby zaszkodzić Ukrainie i narodowi". "Chcę, żeby ludzie byli tego świadomi" - oświadczył ukraiński prezydent. Dodał, że "nie ma alternatywy dla budowy społeczeństwa standardów europejskich na Ukrainie". Janukowycz zaapelował też o zachowanie spokoju.

Cztery dni temu rząd Ukrainy postanowił przerwać przygotowania do podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Wyjaśniono to chęcią zapewnienia bezpieczeństwo państwa oraz opracowania działań koniecznych dla poprawy stosunków handlowych z Rosją i innymi krajami Wspólnoty Niepodległych Państw. Decyzja ta wywołała falę oburzenia na Ukrainie.

Od czwartku w całym kraju trwają demonstracje zwolenników integracji europejskiej. We wczorajszej manifestacji w Kijowie wzięło udział około stu tysięcy ludzi. Dziś użyto gazu łzawiącego wobec protestujących przed siedzibą rządu, policja interweniowała też w kilku innych miastach Ukrainy.