Przykładem jest Syria. „W tym zniszczonym domu zginęła siedmioosobowa rodzina: ojciec, matka i pięciu synów, ludzie mówią, że jest wielu rannych, w tym sporo dzieci” - donosi z Syrii Donatella Rovera z Amnesty International. Według szacunków organizacji, cztery miliony Syryjczyków opuściło swoje domy, prawie półtora miliona uciekło z kraju, wielu mieszka w obozach. Cierpią też uchodźcy z Korei Północnej, Mali i Sudanu.
Raport zwraca też uwagę na los źle traktowanych migrantów zarobkowych. Zdaniem Amnesty International, przez brak odpowiednich działań rządów, na świecie powstaje cała klasa społeczna - ludzi prześladowanych i cierpiących.