Janusz Piechociński przypomniał działaczom swojej partii, że nie tylko rząd i minister, lecz także samorządy odpowiadają, za miejsca pracy, produktywność, powstawanie nowych firm.
Ludowcy dyskutowali też o projekcie reformy urzędów pracy. Propozycja zakłada, że to pracodawcy będą zgłaszać się do urzędów z kandydatem na pracownika i wspólnie szukać możliwości dofinansowania jego szkolenia.
Po posiedzeniu Rady Naczelnej dziennikarze pytali Janusza Piechocińskiego o przyszłość ministra rolnictwa i rozwoju wsi Stanisława Kalemby. Wicepremier odpowiedział, że "Staszek może spać spokojnie".