Szef kółek rolniczych Władysław S. musi zapłacić grzywnę w wysokości czterech tysięcy złotych. Taką karę wymierzył politykowi PSL sieradzki sąd, który uznał go za winnego trzech wykroczeń - kierowania samochodem bez uprawnień, przekroczenia prędkości o ponad 60 kilometrów na godzinę oraz bezpodstawnego podawania się za osobę chronioną immunitetem.

Sędzia Maciej Leśniowski poinformował, że sprawca odcinał się od tego ostatniego zarzutu. Sąd nie dał jednak wiary jego wyjaśnieniom, co innego bowiem twierdzili świadkowie.

Władysław S. został zatrzymany do kontroli drogowej w styczniu tego roku. Pomimo stwierdzonych wykroczeń policjanci pozwolili mu jechać dalej, ponieważ przedstawił legitymację członka Komitetu Ekonomiczno-Społecznego Unii Europejskiej, do którego faktycznie należy. Taki dokument nie jest jednak równoważny z legitymacją europarlamentarzysty.

Wyrok nie jest prawomocny.