Dwanaście zamkniętych zakładów, trzynaście spraw skierowanych do prokuratury i kary pieniężne - to pierwsze efekty masowych kontroli weterynarzy w zakładach przetwórstwa mięsnego. Po głośnych wpadkach z jakością polskiej żywności w całej Polsce prowadzone są kontrole w ramach akcji "Zero tolerancji".

Ukarane zostały nie tylko ubojnie i przetwórnie. - To są rzeźnie, rozbieralnie, chłodnie, punkty skupu, jak i także podmioty transportujące zwierzęta - mówi IAR Główny Lekarz Weterynarii Janusz Związek. Aż pięć decyzji o wstrzymaniu, bądź zatrzymaniu działalności dotyczyło właśnie firm transportowych. Weterynarze stwierdzali różnego rodzaju nieprawidłowości. - To już są uchybienia tak zwane główne, czyli niewłaściwa higiena w zakładzie, czy też brak dokumentów - dodaje Janusz Związek.

Na razie kontrolerzy sprawdzili ponad czterysta zakładów w całej Polsce. Kontrola miała trwać do końca kwietnia, ale wiadomo już, że się przedłuży. W sumie skontrolowanych ma zostać kilka tysięcy zakładów zajmujących się produkcją i przetwarzaniem mięsa.