"Cichocki to osoba zaufana Tuska. Sprawdził się jako koordynator służb specjalnych w poprzednim rządzie. Teraz premierowi ktoś taki na czele ABW jest potrzebny" - mówi gazecie jeden z posłów Platformy. Cichocki zastąpiłby Krzysztofa Bondaryka, który odchodzi ze służby.
"Nasz Dziennik" dodaje, że zmiana miejsca pracy Cichockiego powoduje oczywiście wakat w MSW. Jako jeden z kandydatów na nowego szefa tego ministerstwa typowany jest Michał Boni, obecny szef resrotu administracji i cyfryzacji.